Archiwum

Archive for the ‘104 Kompania Syndykalistów’ Category

Relacja polityczna odnośnie 104 kompanii syndykalistycznej

21 listopada, 2012 Dodaj komentarz

złożona przez Stefana Szwedowskiego (KC ZSP)

Uwaga: Czytać łącznie z relacją o działalności bojowej /”Wroński”, ‘’Koperski”, Szwedowski/

104 Kompania Syndykalistyczna podczas Powstania Warszawskiego na Starym Mieście była częścią organizacji Wojskowej Związku Syndykalistów Polski. Podczas okupacji /1939-1944/ organizacja ta nosiła nazwę „Oddziały Wojskowe ZSP”. Część tych oddziałów, które obok pracy przeszkoleniowej i przygotowawczej prowadziła pracę bojową podczas okupacji nosiła nazwę „Oddziały Bojowe ZSP”. Ściślejsza jeszcze ich komórka nazywała się „Zespoły Egzekucyjno-wykonawcze”. Komenda Główna Oddziałów Wojskowych była ściśle zależna od Komitetu Centralnego.

Oddziały Wojskowe ZSP nie wchodziły w skład ZWZ, PZP czy AK, jednak Komendy Główne porozumiewały się ze sobą. Na szczeblu Komitetu Centralnego porozumiewał się z ramienia AK pułkownik, późniejszy generał Tadeusz Pełczyński „Grzegorz” i pułkownik /?/ Sanojca „Kortum”, czasem generał Stefan Rowecki „Grot”. Na szczeblu Komendy Głównej występowali różni przedstawiciele AK. Ze strony ZSP występował Stefan Kapuściński „Górnicki”, a po rozstrzelaniu go przez Niemców w maju 1943 r. Roman Galicz rozstrzelany na Pawiaku w 1943 r. i Jerzy Złotowski „Poręba”, który poległ podczas powstania we wrześniu 1944 r. w Brygadzie Syndykalistycznej w śródmieściu.

W skutek nalegań Komendy Głównej AK, która stanowisko swe motywowała wąskim argumentem bliskości wystąpienia zbrojnego i wypływającej stąd konieczności koordynacji akcji, Komitet Centralny ZSP dopuścił w 1944r. – minimalną większością głosów – do lustracji oddziałów ZSP na szczeblu okręgu. Czytaj dalej…

Brygada Syndykalistyczna w Powstaniu Warszawskim

25 października, 2012 Dodaj komentarz

Brygada Syndykalistyczna (relacja dowódcy)

Powstanie Warszawskie – 1944 wyprowadziło z podziemia kilkuletniej konspiracji różne organizacje wojskowe i polityczne sytuując ich działalność w warunkach niemniej spodziewanych i daleko odbiegających od przewidywanych.

Tego rodzaju utrudnienie pogłębiło dodatkowo rozproszenie członków, działaczy i przywódców, na skutek niemożności dotarcia do miejsc koncentracji, uprzednio wyznaczonych na przypadek wybuchu walk w mieście, a to w wyniku i przedewszystkim nie poinformowania wspomnianych organizacji lub opóźnionego poinformowania przez KGAK[1] – inicjatora i organizatora powstania, o dacie jego i godzinie wybuchu.

W najmniejszej mierze dotknęło to rzecz jasna żołnierzy Armii Krajowej, ale jednak dotknęło w znaczącym zakresie. Pozostałe organizacje wojskowe formowały swe oddziały w toku walk, albo ich członkowie (żołnierze) zgłaszali się do najbliższych zorganizowanych jednostek, przeważnie A.K.

Należeli do nich syndykaliści oby organizacji ideologiczno-politycznych, tj. Związek Syndykalistów Polskich i Syndykalistyczna Organizacja „Wolność”, w skrócie ZSP i SOW-a należały do tych nie poinformowanych, co odnosiło się również i do pionu wojskowego ZSP, pod ogólną nazwą Odziałów Bojowych, podległych organizacyjnie własnej Komendzie Głównej, natomiast operacyjnie Komendzie Głównej Armii Krajowej (KGAK). Czytaj dalej…